Przewodnicząca KE w Polsce.
Wczoraj, czyli w niedzielę 31 sierpnia 2025 Ursula von der Leyen wraz z premierem Donaldem Tuskiem pojawili się na granicy polsko-białoruskiej w rejonie Krynek i Ozieran Małych, jest to część tournée Przewodniczącej po siedmiu państwach członkowskich UE graniczących z Rosją i Białorusią.
Celem tej wizyty było okazanie pełnej solidarności z państwami frontowymi (Estonia, Łotwa, Litwa, Polska, Rumunia, Bułgaria oraz Finlandia), które codziennie stoją w obliczu hybrydowych zagrożeń i presji migracyjnej inspirowanej przez Rosję oraz Białoruś.
Znaczenie wizyty
Von der Leyen jasno zadeklarowała: „Jestem tu dziś, aby wyrazić pełną solidarność z Polską jako krajem frontowym”, podkreślając, że Polska od lat staje się celem „cynicznych i umyślnych ataków hybrydowych”
Zwróciła uwagę na konieczność szybkiego i skoordynowanego działania w zakresie obronności, wskazując na czterokrotne agresje Putina (Czeczenia, Gruzja, Krym, Ukraina) i potrzebę silnego odstraszani
Von der Leyen wskazała rosnące inwestycje: 3-krotne zwiększenie budżetu UE na zarządzanie migracjami i granicami, 10-krotny wzrost mobilności wojskowej i ponad 5-krotny wzrost wydatków na obronność, w ramach planu ReArm Europe, który zakłada inwestycje do 2030 r. rzędu 800 mld euro
Program SAFE, czyli co to jest i jak działa
SAFE (Security Action for Europe) to nowy unijny instrument finansowy, przyjęty przez Radę UE w dniu 27 maja 2025, który stanowi pierwszy filar planu ReArm Europe / Readiness 2030.
Kluczowe założenia SAFE:
- Udostępnia do 150 mld euro w formie długoterminowych pożyczek o preferencyjnych warunkach, wypłacanych na podstawie planów inwestycyjnych składanych przez państwa członkowskie.
- By skorzystać z pożyczek, inwestycje powinny być realizowane w formie zamówień zbiorowych (minimum dwie kraje), co wspiera standaryzację, interoperacyjność i efektywność.
- Ukraina, kraje EEA-EFTA, państwa kandydujące oraz kraje posiadające partnerstwa w dziedzinie bezpieczeństwa i obrony (np. UK) mogą uczestniczyć w zamówieniach i być beneficjentami.
Dodaj komentarz